13-16 lutego 2017, Feriowicze
Czy jesteś odważny? Czy chętnie pomagasz innym? Czy potrafisz słuchać i wykonywać polecenia innych? Jeśli nie, Bóg ma dla ciebie plan, jak to zrobić. Jeśli tak, możesz zostać Bożym strażakiem już dziś!
Tak, ferie już za nami, ale wspomnienia i zdjęcia pozostały. Tego roku dzieci przypomniały sobie dobrze znane im już historie biblijne, szczególnie zwracając uwagę na niektóre, wybrane cechy ich bohaterów. A wszystko to po to, by uzmysłowić sobie, jak ważne są one w życiu Bożego dziecka. Z Dawidem uczyły się odwagi, pokonywania swojego lęku, stresu, tremy. Kiedy na początku zajęć ciocia zapytała, kto jest odważny i pomodli się, tylko dwie osoby podniosły ręce, ale po zajęciach... trzeba było już ustalić kolejność modlących się. I nie tylko trening wchodzenia po drabinie oraz publicznego występu to sprawił. Chwała Panu Bogu za moc Jego Bożego Słowa. Uprowadzona do niewoli izraelska dziewczynka przypomniała dzieciom, że każde z nich może pomagać innym, jeśli „nie szuka tylko własnego dobra, ale myśli także o sprawach innych” (Fil. 2, 4). Mały Samuel zaś i jego odpowiedź na Boże wezwanie: „Mów, Panie, bo sługa Twój słucha” ( I Sam. 3, 10) utwierdziły dzieci w przekonaniu, że posłuszeństwo jest bardzo ważną umiejętnością. Każde z nich przekonało się, że Bóg wyposażył je w sprawny narząd słuchu – ucho, które trzeba wykorzystać do Bożych celów. Zapamiętanie Bożych prawd przypieczętowano wykonaniem prac plastycznych. Dzieci zrobiły sakiewki, które pięknie przyozdobiły, a do których mają zbierać – zamiast kamyków – cukierki, jako nagrody za dowód swojej odwagi. Przygotowały dwa duże pudła na zabawki i słodycze, które chcą kupować za swoje kieszonkowe, a następnie podzielą się nimi z potrzebującymi dziećmi. Wykonały ozdobne notesy, w których mają zamiar zapisywać Boże Słowa, skierowane do nich podczas nabożeństw czy własnej modlitwy. Małe dzieci zrobiły sobie wielkie uszy, by każdy rodzic w domu zauważył, że potrafią słuchać i wykonywać polecenia. Naszym zmaganiom towarzyszyła modlitwa oraz wielbienie Boga pieśniami. Dzieci chętnie rozmawiają z Panem i bardzo lubią śpiewać, zwłaszcza do mikrofonów – chwała Bogu za ich otwarte serca i dobre pragnienia. Skorzystaliśmy także z miniprzekąsek przygotowanych przez nasze kochane mamy i babcie. Największym powodzeniem cieszył się popcorn i rogaliczki z serem. I tak nadszedł czwartek – wyjście na lodowisko i do McDonald's, tym razem z wujkami. Dużo śmiechu, zabawy i radości... To był dobry czas, błogosławiony czas. Odczuliśmy Bożą obecność, Bożą ochronę. Jesteśmy wdzięczni Panu Bogu za serce każdego dziecka oraz serce każdej osoby, która przyczyniła się do tego, byśmy chociaż te kilka dni mogli spędzić razem.
PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ |