Ochrzczeni w Chrystusa Jezusa |
25 maja 2013, Wiesław Janik Chrzest wiary jest elementarną i nieodłączna częścią głoszonej Ewangelii od czasów Chrystusa, aż po dzisiejszy czas. Jest to zgodne z poleceniem Pana Jezusa, który powiedział: „Idąc na cały świat, głoście ewangelię wszystkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i ochrzczony zostanie, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony” (Mar. 16:15-16).
Chrzest wiary ma dwie podstawy: śmierć Chrystusa i Jego zmartwychwstanie. Dlatego apostoł Paweł w swej nauce dotyczącej chrztu powiedział do Rzymian: „Czyż nie wiecie, że my wszyscy ochrzczeni w Chrystusa Jezusa w śmierć Jego zostaliśmy ochrzczeni?”. To znaczy, że poprzez wiarę i pokutę nasz „stary Adam” zostaje utopiony i musi umrzeć ze wszystkimi grzechami i złymi pożądliwościami, a w to miejsce rodzi się nowy człowiek, który w sprawiedliwości i świętości prawdy żyje i wzrasta w Chrystusie.
Taka jest rzeczywistość, że zanim Bóg da nam nowe życie w Jezusie Chrystusie, musi w nas umrzeć stary człowiek. Czytamy o tym w dalszej części nauki: „Jeśliśmy z Nim wszczepieni w podobieństwo Jego śmierci, wtedy też i w podobieństwo zmartwychwstania wszczepieni z Nim będziemy” (Rzym. 6:5 – stary przekład).
Lepiej zrozumiemy to na przykładzie z naszego codziennego życia – szczepienia drzew owocowych. Mała gałązka drzewa szlachetnego jest wszczepiana w dziczkę. Dzikie drzewo staje się przez to drzewem wydającym dobre owoce. Natomiast w chrzcie jest inaczej, odwrotnie. Tu zostajemy jako dzika gałąź odcięci od drzewa grzechu, a wszczepieni w Krzew Winny, którym jest Jezus Chrystus. Umarliśmy dla grzechu, ponieważ już nie czerpiemy soków z drzewa grzechu, a żyjąc w Bogu, czerpiemy nasze siły ze zmartwychwstania i życia z Chrystusa Jezusa, będąc latoroślami Krzewu Winnego. Tak to też przedstawił apostoł Paweł w liście do Rzymian 11:16: „ A jeśli zaczyn jest święty, to i ciasto, a jeśli korzeń jest święty, to i gałęzie”. Dalej mówi tak: „Bo jeśli ty odcięty z dzikiego z natury drzewa oliwnego, zostałeś wszczepiony wbrew naturze w szlachetne drzewo oliwne, o ileż pewniej zostaną wszczepieni w swoje drzewo oliwne ci, którzy z natury do niego należą” (Rzym. 11:24).
Paweł w nauce zaapelował mocno do wszystkich ochrzczonych oto, aby gorliwie i ustawicznie trwali w społeczności z Chrystusem, przynosząc trwały owoc dla chwały Pana. „Lecz abyśmy będąc szczerymi w miłości wzrastali pod każdym względem w Niego, który jest Głową, w Chrystusa” (Efez.4:15). Również sam Pan Jezus położył nacisk na konieczność trwania w jego nauce i w mocy Jego zmartwychwstania: „Trwajcie we mnie, a Ja w was. Jak latorośl sama z siebie nie może wydawać owocu, jeśli nie trwa w krzewie winnym, tak i wy, jeśli we mnie trwać nie będziecie” (Jana 15:4).
Z powyższego rozważania wyciągamy następujący wniosek ważny dla wszystkich: aby otrzymać zbawienie i żywot wieczny w Chrystusie, każdy z nas osobiście, poprzez wiarę i pokutę, musi doświadczyć nowonarodzenia z wody i z Ducha, i zostać wszczepionym duchowo w Jezusa Chrystusa, czego podkreśleniem i zewnętrznym potwierdzeniem jest chrzest wiary poprzez zanurzenie w wodzie. Następnie w całości życia musi trwać w społeczności z Chrystusem, czyli swoje życie prowadzić całkowicie na zasadach nauki podanej przez Pana Jezusa oraz Apostołów. „Abyście pamiętali na słowa, jakie poprzednio wypowiedzieli święci prorocy, i na przykazanie Pana i Zbawiciela, podane przez Apostołów waszych” (II Piotra 3:2). Znaczenie, aktualność i ważność chrztu wiary nigdy nie ulega przedawnieniu i nie traci na wartości przed Bogiem. Z takim przekonaniem i wiarą w to człowiek powinien trwać do końca swego życia.
Zbliża się czas, kiedy Pan Jezus przyjdzie w swej chwale i mocy, aby zabrać na wieczność do siebie tych, którzy przyjęli Go jako osobistego Zbawiciela i Pana swego życia, i wytrwali z Nim do końca. Czy będziesz w tym dniu w gronie tych, których Pan zawoła po imieniu do siebie? Odpowiedz sobie sam na podstawie treści głoszonej Ewangelii oraz swojego stosunku do łaski Bożej objawionej również dla ciebie w Chrystusie Jezusie. |