1 października 2016, Wiesław Janik
Przeto nie śpijmy jak inni, lecz czuwajmy i bądźmy trzeźwi (1Tes. 5, 6). Czym jest czujność i trzeźwość?
Jest to stan ustawicznego napięcia, obserwacji i trafnej oceny sytuacji, wydarzeń oraz zagrożeń aktualnie istniejących wokół nas. Dlaczego Kościół oraz każdy chrześcijanin powinien być czujny i trzeźwy? Odpowiedzi jest kilka. 1. Istnieje przeciwnik naszych dusz, który postanowił i zrobi wszystko, aby nas odłączyć od Boga i zniszczyć. Dlatego właśnie Ap. Piotr ostrzega przed tym niebezpieczeństwem mówiąc: Bądźcie trzeźwi, czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, chodzi wokoło jak lew ryczący, szukając kogo by pochłonąć (I Piotra 5, 8). 2. Nastał dla Kościoła czas wielkiego zwiedzenia. Pan Jezus szczególnie ostrzegał swoich uczniów mówiąc: Baczcie, żeby was kto nie zwiódł. Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i czynić będą wielkie znaki i cuda, aby o ile można, zwieść wybranych (Mat. 24, 4-24). 3. Czuwając zachowujemy duchową kondycję do życia w wierze, w odwadze oraz mocy. Do tego zachęcał ap. Paweł: Czuwajcie, trwajcie w wierze, bądźcie mężni, bądźcie mocni (I Kor. 16, 13). W czasie walki i zagrożeń nie mamy uciekać, ale przeciwstawiać się wszelkiemu złu. Tak zaleca ap. Piotr: Przeciwstawcie się mu, mocni w wierze wiedząc, że te same cierpienia są udziałem braci waszych w świecie (I Piotra 5, 9). 4. Przyjście Pańskie jest bliskie, a gdy nastąpi ta chwila, to my mamy być gotowi, aby wyjść Jezusowi na spotkanie. Chrystus mocno to podkreślił mówiąc: Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny, o której Syn Człowieczy przyjdzie (Mat. 25, 13). Co ma nas utrzymać w stanie czujności i gotowości? 1. Trwanie w ustawicznej modlitwie do Boga, bo tylko wtedy będziemy w ciągłej społeczności z Nim. Do tego właśnie zachęca ap. Paweł: W każdej modlitwie i prośbie zanoście o każdym czasie modły w Duchu i tak czuwajcie z całą wytrwałością i błaganiem za wszystkich świętych (Efez. 6, 18). 2. Czytanie, rozważanie i trwanie w Słowie Bożym. Taką naukę podał ap. Piotr w swoim liście: List ten, umiłowani, jest już drugim listem, który do was piszę, a w nich chcę przez przypominanie utrzymać w czujności prawe umysły wasze. Abyście pamiętali na słowa, jakie poprzednio wypowiedzieli święci prorocy, i na przykazanie Pana i Zbawiciela podane przez apostołów waszych (II Piotra 3, 1-2). 3. Ciągle otwarcie i nastawienie na słuchanie głosu swego Pasterza, gdy przemówi do nas w odpowiednim czasie. W Biblii znajdujemy takie zalecenie: Błogosławiony człowiek, który mnie słucha, czuwając dzień w dzień u moich drzwi, strzegąc progów moich bram! (Przyp. 8, 34). 4. Pełne zaangażowanie się w służbę dla Pana w zborze i w zwiastowanie Ewangelii zbawienia ginącym ludziom. Takie zalecenie otrzymał Tymoteusz od ap. Pawła: Ale ty bądź czujny we wszystkim, cierp, wykonuj pracę ewangelisty, pełnij rzetelnie służbę swoją (II Tym. 4, 5). Najbardziej jednak czuwaj nad swoim sercem. Dlaczego? Bo tak mówi Pismo: Czujniej niż wszystkiego innego strzeż swego serca, bo z niego tryska źródło życia! (Przyp. 4, 23). Gdy braknie czujności i trzeźwości w codziennym życiu, to wtedy zaistnieje zagrożenie, o którym mówi ap. Paweł: Obawiam się jednak, ażeby, jak wąż chytrością swoją zwiódł Ewę, tak i myśli wasze nie zostały skażone i nie odwróciły się od szczerego oddania się Chrystusowi (II Kor. 11, 3).
|